Jakiś czas temu zalegał mi w lodówce fenkuł (tzw. koper włoski). Zastanawiałam się co by tu tym razem z nim zrobić, tym bardziej, że mój mąż raczej nie przepada za anyżkowymi smakami, tak więc trzeba go zwykle jakoś sprytnie wkomponować w resztę dania (kanapki z wędzonym pstrągiem i fenkułem smakowały). Padło na risotto. W zasadzie przy okazji uświadomiłam sobie, że jeszcze nie opisywałam na blogu żadnego risotta – mimo, że robię je dość często i bardzo je lubię:) Samo fenkułowe risotto można już klasyfikować jako pełnoprawne danie, ale jeśli chcecie je podrasować nieco to polecam podać do niego łososia ugotowanego na parze lub lekko podpieczonego w piekarniku. Zapewniam, że będzie pysznie:)
Składniki na ok. 4 porcje:
– 500ml ryżu do risotta (można odmierzyć szklankami)
– 2 szalotki lub małe cebule
– 1 fenkuł
– 2 duże ząbki czosnku
– 1 papryczka chilli
– 1 por (biała część)
– 3 łyżki oliwy
– ok. 4 łyżki masła
– 1 kieliszek białego wina
– bulion (ok. 1,5-2l)*
– parmezan do posypania, papryka słodka, kolorowy pieprz
– ok. 600g łososia (dodatki: oliwa, zioła, sok z cytryny)
* Bulion przygotowałam z 2 marchewek, 1 selera, liści pora i pietruszki. Przyprawiłam zielem angielskim, jałowcem, liśćmi laurowymi i odrobiną lubczyku. Gotowałam ok. 30 minut na niewielkim ogniu.
Przygotowanie:
1. Na patelni podgrzewamy oliwę oraz 2 łyżki masła. Dodajemy posiekane szalotki, fenkuła (bez koperku-zostawiamy go do przyozdobienia), czosnek, chilli (bez pestek, jeśli nie lubicie piekielnej ostrości) oraz pora (bez liści) i szklimy wszystko na malutkim ogniu pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając – warzywa powinny zmięknąć lekko po ok. 5-7minutach (uważać żeby nie przypalić).
2. Do podduszonych warzyw wsypujemy ryż, zwiększamy nieco ogień i mieszamy ciągle, aż ryż zacznie się ładnie błyszczeć. Wówczas dolewamy kieliszek białego wina, wciąż mieszamy i czekamy chwilkę aż alkohol odparuje.
3. Następnie ustawiamy średni ogień i dodajemy po nabierce gorącego bulionu, czekając aż ryż wchłonie każdą porcję i mieszając od czasu do czasu.
4. W międzyczasie przygotowujemy łososia. Nacieramy go oliwą, sokiem z 1 cytryny, ulubionymi ziołami (rozmaryn, pietruszka, koperek), solą i pieprzem. Jeśli zamierzacie gotować go na parze to powinno wystarczyć ok. 12-15 minut. Jeśli w piekarniku to w temp. ok. 180’C ok. 15 minut (można wstawić naczynie z wodą, które wytworzy parę).
5. Sprawdzamy czy ryż jest już odpowiednio miękki, jeśli nie, to wciąż dolewamy po chochelce bulionu, czekając aż ją wchłonie, przed dodaniem kolejnej chochelki. Jeśli ryż jest już odpowiednio miękki, doprawiamy go w razie potrzeby solą i pieprzem, dodajemy pozostałe 2 łyżki masła i posypujemy obficie startym parmezanem. Mieszamy i odstawimy pod przykryciem na 5 minut – risotto stanie się aksamitne dzięki temu :)
6. Gotowe risotto posypujemy koperkiem z fenkułu, papryką, kolorowym pieprzem i podajemy z przygotowanym łososiem. Posypujemy parmezanem, jeśli wciąż chcemy go więcej (ja zawsze chcę;) ). Smaczności!
