Ostatnio jestem absolutnie zakochana w orkiszu! Naczytałam się sporo o terapii żywieniowej św. Hildegardy (polecam!), która bardzo przypadła mi do gustu, w związku z czym, tam gdzie się da wrzucam orkisz:) O samej metodzie odżywiania można bardzo dużo pisać, więc może zostawię to sobie na inny raz, a zainteresowanych odsyłam przede wszystkim do książek doktora W. Strehlow, szczególnie na początek polecam tą o terapii żywieniowej.
W takim razie kilka słów o tym, czym jest tajemniczy habermus. Najogólniej mówiąc, to coś na kształt owsianki, tyle że z orkiszu – można go przygotować z orkiszowej kaszki, płatków czy też grubo ześrutowanych ziaren. No i dobrze zjadać go na śniadanie – działa rozgrzewająco na organizm, wspomagając ukrwienie, jest lekkostrawny, zdrowy, pełnowartościowy, a do tego jeszcze wspiera nasz dobry nastrój. Orkisz sam w sobie działa też na zwiększenie wydajności i koncentracji, a także reguluje poziom cukru we krwi i normuje cholesterol. Sam plusy jak widzicie:)
Podana poniżej porcja starcza na śniadanie dla bardzo głodnej osoby, jeśli zwiększycie ilość orkiszu do ok. 120ml i dodacie jeszcze pół jabłka to wystarczy spokojnie na 2 osoby.
Przepis oparty na książce „Żywność, która leczy. Terapia żywieniowa św. Hildegardy z Bingen”, dr W. Strehlow – z moimi modyfikacjami i dodatkami.
Składniki:
– 100ml habermusu*
– ok. 200-300ml wody
– szczypta galgantu (można pominąć lub dodać imbir w proszku)
– szczypta cynamonu
– 1 jabłko pokrojone w plastry
– 1 łyżeczka nasion babki płesznik (można pominąć jak nie macie)
Dodatki do smaku: miód, rodzynki, płatki migdałowe, suszone płatki róż
*Można kupić specjalnie przygotowany orkisz już pod nazwą habermus, ale można też wykorzystać płatki orkiszowe lub ześrutowane ziarno orkiszu – do znalezienia na ekologicznej żywności albo w orkiszowych sklepach internetowych :)
Przygotowanie:
Habermus zalać wodą (200ml) i zagotować, mieszając od czasu do czasu. Gotować ok. 5-10 minut aż napęcznieje, w razie potrzeby dolewając więcej wody. Po pierwszych 5 minutach gotowania dodać jabłka. Gotowy habermus przyprawić galgantem i cynamonem, dodać nasiona babki płesznik i wybrane dodatki (miód, rodzynki, płatki migdałowe, płatki róż).
Smacznego!:)
