Każdy kto interesuje się tematyką pieczenia chleba, prędzej czy później, natknie się w internecie na przepis na Tatterowca:) Chlebek wymyślony przez Tatter, która na swojej stronce zamieściła wiele ciekawych przepisów chlebowych. Przyznam szczerze, że za pierwszym razem ten chleb mi nie wyszedł – być może przez złą foremkę, być może przez to całe pieczenie, które zaczyna się od zimnego piekarnika. Ale że postanowiłam się generalnie tym nie zrażać, skoro tyle osób zachwala ten przepis, postanowiłam wykonać go po raz drugi. Tym razem, po kilku małych zmianach, z sukcesem :)
Składniki:
– 400g zakwasu żytniego razowego płynnego (np. 150%)*
– 150ml wody
– 100g mąki żytniej typ 2000 (razowa)
– 300g mąki pszennej typ 750 (chlebowej)
– 1 łyżka soli morskiej
– 1 łyżeczka brązowego cukru
– olej do natłuszczenia formy i ziarenka do wysypania (słonecznik, płatki owsiane)
– ewentualnie: 1 płaska łyżeczka suchych drożdży, jeśli zakwas jest młody lub mało aktywny
* mój zakwas jest 100% (tzn. że dokarmiam go zawsze taką samą ilością mąki i wody), dlatego też użyłam 320g zakwasu 100% i dodałam dodatkowo 80g wody (tak wyszło z moich obliczeń;) )
Przygotowanie:
1. Składniki wymieszałam (bez drożdży), następnie ciasto zagniatałam przez 5 minut w robocie kuchennym. Odstawiłam na 1,5 godziny pod przykryciem.
2. Foremkę na ciasto natłuścić i wysypać ulubionymi ziarenkami ( ja użyłam płatków owsianych).
3. Do podrośniętego ciasta dodałam drożdży, ponieważ mój zakwas był dość słaby. Potem wyrabiałam ciasto przez 5 minut, przełożyłam do foremki, posypałam słonecznikiem i odstawiłam do wyrośnięcia pod przykryciem, aż ciasto podwoiło objętość (u mnie zajęło to 5 godzin).
4. Piekarnik nagrzać do 250’C i piec w nim chleb przez 15 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 230’C i piec 20 minut. Jeśli po tym czasie chleb będzie już mocno przyrumieniony, to można go wyjąć z foremki i dopiekać pod folią aluminiową przez kolejne 10 minut w 230’C.
Sprawdzić, czy chleb się upiekł – po postukaniu w dno, chleb powinien wydawać głuchy dźwięk. Jeśli tak nie jest to można go jeszcze dopiekać do 20 minut w temp. 200’C.
Ostudzić przynajmniej 2 godziny przed rozkrojeniem.
