Kolejna odsłona Kulinarnych wypraw Jamiego nastąpiła w mojej kuchni tym razem za sprawą Szwecji. Jamie Oliver proponuje jagodzianki w wersji szwedzkiej – z dodatkiem kardamonu. Z jakiegoś powodu nazwał te drożdżówki seksownymi, jednak nie mam pojęcia dlaczego i chyba lepiej, by tak zostało :) Drożdżówki te robiłam już jakiś czas temu, oczekując bardzo miłej Paulinki, z którą potem wspólnie doglądałyśmy jagodzianek, sprawdzając, czy aby już są gotowe :)
Jest z nimi trochę zabawy, no ale już niedługo nie będziemy mieć świeżych jagód, więc warto coś z nich jeszcze zrobić, póki są!:)
Składniki (na ok. 10 drożdżówek)
Ciasto:
– 7g suszonych drożdży
– 375 ml ciepłego mleka
– 1 czubata łyżeczka kardamonu
– 2 duże jajka
– szczypta soli morskiej
– 200g cukru
– 50g stopionego masła + 15g masła nieroztopionego
– 800g mąki (+ ew. troszkę do podsypania ciasta)
– 75g brązowego cukru
Nadzienie:
-400g jagód
– 75g cukru
Przygotowanie:
1. Drożdże rozpuść w letnim mleku i odstaw do wyrośnięcia (ok. 10-15min).
2. Jajka ubij z odrobiną soli, dodaj kardamon, biały cukier, stopione masło, mąkę oraz mleko z drożdżami. Chwilę wyrabiaj (ciasto jest gęste i kleiste). Wyrobione ciasto przykryj folią i odstaw do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę (powinno podwoić objętość).
3. Jagody wraz z cukrem zgnieć lekko widelcem.
4. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia, ułóż na nim kilka kawałków masła i posyp połową brązowego cukru.
5. Wyrośnięte ciasto przełóż na oprószony mąką blat i rozciągnij tak, by było nieco większe niż kartka A4. Na ciasto przełóż połowę jagód (bez soku). Podnieś brzegi ciasta i złóż je do środka, następnie zawiń ciasto w rulon (mniej więcej, gdyż wszystko będzie się brudzić i kleić – w razie potrzeby podsyp delikatnie mąką).
6. Pokrój zwinięte ciasto na ok. 10 równych części (Jamie zaleca 8 części, ale moje drożdżówki były według mnie za duże) i uformuj okrągłe drożdżówki (Jamie proponuje by zrobić węzły, ale to było ponad możliwości mojej wyobraźni).
7. Jagodzianki ułóż na blaszce, zostawiając sporo miejsca między nimi, gdyż jeszcze urosną. W każdej bułeczce zrób wgłębienie i włóż w nie pozostałe jagody, możesz polać je też powstałym sokiem. Posyp drożdżówki pozostałą połową brązowego cukru. Przykryj folią i odstaw na 20-30 minut do wyrośnięcia.
8. Nagrzej piekarnik do 180’C i włóż wyrośnięte jagodzianki. Piecz ok. 25 minut (mi zajęło to ok. 35 minut, najlepiej sprawdzić patyczkiem).
Jagodzianki najlepiej smakują jeszcze ciepłe, jak to mówiła Paulinka, świeżość drożdżowego ciasta liczy się w godzinach;)