Obiad

Delikatne kotlety mielone z kurczaka

Kiedyś pisałam Wam jaka to szkoda, że często nie znamy swoich sąsiadów. Otóż ostatnio miałam dość śmieszną sytuację – sprecyzuję może, że na początku wcale do śmiechu mi nie było. Zapomniałam kluczy do domu, generalnie mi się to nie zdarza, ale dzień wcześniej zostawiłam je nieopatrznie na półce zamiast wrzucić do torebki. No i owy fakt uświadomiłam sobie stojąc pod drzwiami z zakupami. Mąż miał wrócić za mniej więcej pół godziny, więc postanowiłam poczekać pod drzwiami, gdyż wizja włóczenia się z zakupami w ponurą pogodę była mało zachęcająca. I w tej sytuacji poznała mnie właśnie sąsiadka, po naszym wzajemnym „dzień dobry” spytała czy coś się stało.

Muszę przyznać, że w człowieku budzi się nadzieja w takich sytuacjach, że jeszcze są ludzie, którzy nie przechodzą wobec wszystkiego obojętnie. Miałam to szczęście, że zaprosiła mnie do siebie. Dzięki mojemu gapiostwu udało mi się poznać bardzo miłych sąsiadów, którzy równie mocno jak my tęsknią za Gruzją i robią piękne zdjęcia. Nie wspominając już, że jak się okazało łączy nas również praca. Bardzo cieszę się, że mam przyjemność poznawać takich ludzi. Wam także życzę takich dobrych sąsiadów:)

Przepis na kotlety pochodzi od mojej babci:) Uwielbiam je u niej zjadać, tak samo jak gołąbki :) Byłam zdziwiona, że kotlety z piersi kurczaka mogą nie być suche – babcia powiedziała, że to zasługa jajek. Przez to też masa jest dość lejąca, ale generalnie da się ją ogarnąć i można się potem cieszyć pysznymi domowymi kotlecikami :) Polecam!

Baner

Składniki na ok. 8 kotletów:

– 500g piersi z kurczaka

– 3 niewielkie jajka

– ok. 2 -3 łyżki bułki tartej

– 1 mała cebulka

– 2 ząbki czosnku

– zioła: garść liści bazylii, świeża pitruszka, inne: majeranek, oregano, lubczyk

– sól, pieprz

– bułka tarta do obtoczenia i olej do smażenia

Przygotowanie:

1. Piersi z kurczaka kroimy w kostkę i grubo mielimy w maszynce. Można też poprosić o to w sklepie mięsnym, jednak nie polecam kupowania gotowego zmielonego mięsa, którego nie widziało się przed zmieleniem.

2. Jajka roztrzepujemy i mieszamy z mięsem. Dodajemy posiekaną cebulkę oraz czosnek.

3. Według uznania dodajemy zioła: ja lubię sporo, więc ich nie żałuję – przynajmniej po łyżeczce majeranku, oregano i lubczyku. Jeśli nie macie świeżej bazylii, to można dodać suszonej. Polecam też świeżą pietruszkę.

4. Bułki tartej dodajemy do masy tylko tyle, żeby dało się uformować kotlety, masa powinna zostać bardzo luźna. Mimo, że ciężej się ją formuje to dzieki temu nasze kotlety odwdzięczą się smakiem.

5. Formujemy kotleciki i obtaczamy je delikatnie w bułce. Smażymy na rozgrzanym oleju najpierw z jednej, a potem z drugiej strony – powinny się ładnie zezłocić (ok. 2-3 minuty z każdej strony).

Chcesz gotować łatwiej i szybciej?:) Tutaj przeczytasz mój wpis o planowaniu posiłków. Bo chyba nikt nie lubi myśleć o tym, co zrobić na obiad ;)

(Visited 98 028 times, 1 visits today)

You Might Also Like