Część z Was wie już z kucharenkowego facebooka, że po tym jak ostatnio przeczytałam sobie skład nutelli postanowiłam podjąć wyzwanie i zrobić jej zdrowszą wersję. Taką, w której skład w pełni mnie zadowoli, gdzie nie będzie w 70% cukru i oleju, a orzechy nie będą gdzieś na końcu tego spisu. Jak pomyślałam, tak też uczyniłam i efekty możecie oglądać dziś w tym wpisie. Wiem, że niektórzy dodają mleko w proszku do domowej wersji lub też roztopioną czekoladę zamiast kakao. Ja dodałam po prostu mleko i kakao, ponieważ chciałam, żeby wszystkie składniki były tymi pierwotnymi, jak najmniej przetworzonymi.
A jak z efektem smakowym? Powiem tak – wow! Sama się zdziwiłam, że taki domowy krem orzechowo-czekoladowy może tak pysznie smakować. Im dłużej go miksujemy, tym bardziej staje się też napowietrzony i jego konsystencja jest prawie jak mus. Efekt ten pogłębicie jeszcze bardziej, jeśli zwiększycie o 1-2 łyżki ilość oleju kokosowego, jest on bardzo zdrowy, więc nie trzeba się go obawiać.
Wiem, że są też podrasowane owocowo wersje – ze śliwkami czy bananami – wszystko przed nami;) A tak przy okazji to taki słoiczek domowego kremu świetnie sprawdzi się w roli prezentu, bo któż mu się oprze?;)
P.S. Jeśli do jedzenia jest więcej niż 2 chętnych, to zróbcie od razu podwójną porcję;)
– 100g orzechów laskowych
– 3 łyżki kakao
– 4 łyżki oleju kokosowego
– 80ml mleka
– 4 łyżki syropu klonowego*
*Można dać więcej lub mniej w zależności od tego, jak słodki krem chcemy uzyskać. Można też zamienić syrop klonowy na miód, syrop daktylowy lub po prostu cukier.
Przygotowanie:
1. Orzechy prażymy kilka minut na suchej patelni, potrząsając nią co jakiś czas, by się nie przypaliły. Gdy skórki zaczną się oddzielać od orzechów przesypujemy je na czystą, suchą szmatkę, zawijamy i pocieramy o siebie. Dzięki temu skórki same odpadną. Nie muszą odpaść wszystkie, ale ich wyeliminowanie zmniejszy goryczkę orzechów.
2. Orzechy wsypujemy do malaksera lub blendera kielichowego i mielimy kilka minut, aż orzechy zaczną zamieniać się w masło orzechowe (co jakiś czas warto zeskrobać orzechy ze ścianek). Następnie dodajemy olej i kakao i znów miksujemy 2-3 minuty.
3. Do masy dodajemy syrop klonowy i mleko, miksujemy. Przechowujemy w lodówce (po kilku godzinach chłodzenia konsystencja będzie idealna).
Dłuższe miksowanie zapewni lepszą konsystencję i napowietrzenie.
4 komentarze
U Rudej Na Talerzu
9 grudnia, 2015 at 1:49 pmOch, to byłby prezent idealny dla mojego męża :)
Orestis
11 grudnia, 2015 at 8:25 pmThe recipe is easy and delicious. You can try a variation with honey instead of syrup. Keep also in mind that you can use pre-grilled hazelnuts that are already peeled off (easily found in supermarkets). In this case you skip the first step.
Mama 24h
12 grudnia, 2015 at 11:11 amDawno temu robiłam domową nutelle, coś wspaniałego :)
Ela
28 września, 2016 at 7:30 amgenialny przepis! Przepyszna nutella! Polecam ;)