Chciałabym Wam zaproponować idealne danie dla dwojga. Te mięsne kuleczki zawsze kojarzyły mi się z romantyczną kolacją w bajce „Zakochany kundel” i może stąd ten sentyment :)
Jeżeli chcecie, aby to danie było absolutnie zniewalające, to zadbajcie bardzo mocno o jakość składników. Wybierzcie dobrą passatę z pomidorów, kupcie polski czosnek (chiński ma zupełnie inny smak i czasem może zepsuć potrawę), skorzystajcie ze świeżej bazylii i zetrzyjcie na tarce kawałek parmezanu. Efekt? Wspaniała, aromatyczna kolacja. Jeśli chodzi o mięso mielone – osobiście preferuję pół na pół: wołowe z indyczym, ale to już zależy od tego, co kto lubi:)
Dodatkowo proponuję Wam jeszcze pomidorki koktajlowe i cukinię. Nie są one konieczne, ale na pewno wzbogacą smak i sprawią, że na talerzu będzie bardzo kolorowo. A więc, do dzieła!
Składniki:
350 g makaronu tagliatelle
250 g mięsa mielonego*
1 jajko
Sól, pieprz, słodka papryka
Sos pomidorowy:
0,5 kg dobrej passaty pomidorowej
2-3 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy
1 łyżeczka octu balsamicznego
2 łyżeczki suszonego oregano
1 łyżeczka ziół prowansalskich
Garść świeżych listków bazylii
Dodatkowo:
Ok. 10 pomidorków koktajlowych
1 cukinia
2 łyżki oliwy
Zioła prowansalskie, sól, pieprz
Parmezan do posypania
Cukinię obrać obieraczką do warzyw do momentu dojścia do środka z nasionami – powinny powstać długie cienkie wstążki z elementami skórki. Pomidorki przekroić na połówki. Całość ułożyć na blaszce, posmarować oliwą i obficie posypać ziołami (bazylia, oregano, zioła prowansalskie), odrobiną soli i świeżo zmielonym pieprzem. Wstawić na ok. 15-20 min do rozgrzanego piekarnika (190’C).
Mięso mieszamy z roztrzepanym jajkiem, przyprawiamy solą, pieprzem oraz słodką papryką i formujemy małe kuleczki. Smażymy je z każdej strony na mocno rozgrzanej oliwie.
W międzyczasie można już zacząć gotować makaron.
Następnie przygotowujemy sos pomidorowy: do passaty dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, oliwę, ocet balsamiczny i zioła. Świeżej bazylii nie kroimy, lecz rwiemy w rękach i dodajemy do sosu. Próbujemy sos i, jeśli trzeba, jeszcze go przyprawiamy – ma być bardzo aromatyczny.
Sos wlewamy na patelnię, dodajemy do niego mięsne kuleczki i dusimy na małym ogniu ok. 5 min. Następnie dodajemy makaron i dusimy jeszcze minutę, delikatnie mieszając – chodzi o to, by makaron wchłonął smak i zapach sosu, dlatego też powinien być ugotowany al dente
(wówczas łatwiej przyswoi smaki). Jeśli sos stał się zbyt gęsty, to można dodać 1-2 łyżki wody, w której gotował się makaron.
Makaron przekładamy na talerze, ozdabiamy pomidorkami i cukinią i posypujemy startym parmezanem.
* W wersji wegetariańskiej można zrezygnować z mięsa i nie trzeba dawać nic w zamian, ponieważ już sam sos pomidorowy i grillowane warzywa świetnie się razem komponują.