Zastanawiałam się czy powinnam na blogu dodawać również takie bardzo podstawowe przepisy. Doszłam do wniosku, że tak. To właśnie te bazowe przepisy zazwyczaj tworzą naszą codzienność, więc dobrze mieć je jednak dopracowane:)
Naleśniki niby każdy zrobi od ręki, raz lepsze, raz gorsze. Zazwyczaj „na oko”. Odkąd znalazłam ten przepis u Julii Child, stwierdziłam, że nie warto jednak robić ich na chybił trafił. Proporcje Julii są, jak dla mnie, idealne – naleśniki są bardzo elastyczne, delikatne i zawsze wychodzą takie jak powinny;) Nadają się zarówno do jedzenia na słono, jak i na słodko. Czyli dzisiaj naleśniki po francusku :)
Składniki (na ok. 10 sztuk):
– 1 pełna szklanka przesianej mąki pszennej
– 2/3 szklanki zimnego mleka
– 2/3 szklanki zimnej wody
– 3 jajka
– 1/4 łyżeczki soli
– 3 łyżki stopionego masła
Przygotowanie:
Wszystkie składniki zmiksować i odstawić do lodówki na ok. 30 minut. Przez ten czas mąka wchłonie płyn, dzięki czemu naleśniki będą bardzo delikatne. Smażyć na rozgrzanej, natłuszczonej patelni (wystarczy posmarować masłem) przez ok. 1 minutę – aż się zarumieni, po czym przewrócić naleśnika na drugą stronę i jeszcze chwilkę smażyć.
9 komentarzy
agata
25 stycznia, 2013 at 12:11 pmKocham naleśniki!
Wypróbuję te proporcje.
A woda z bąbelkami czy bez?
admin
25 stycznia, 2013 at 4:58 pmBez:)
Kasia
5 grudnia, 2013 at 2:22 pmNa pewno wypróbuję przepis, bo… bo ja niestety nie umiem robić naleśników – zawsze wychodzą mi kiepsko ;)
Klaudia
5 grudnia, 2013 at 2:34 pmKasiu moja babcia zawsze mówiła że naleśniki to sztuka i faktycznie się z nią zgadzam, bo jak się nie zna proporcji to wychodzą różnie:) a te są naprawdę fantastyczne:)
Kasia
5 grudnia, 2013 at 10:26 pmOK, to ja w najbliższym tygodniu wypróbuję :-)
Kasia
9 maja, 2014 at 1:01 pmTo jest mój przepis nr 1!
Kazik
12 lutego, 2016 at 10:02 amTo najlepsze naleśniki jakie jadłem. Wyszły super. Zrobiłem z podwójnej ilości takich mam głodomorów w domu :)
Klaudia
12 lutego, 2016 at 10:13 amSuper bardzo się cieszę! My też je lubimy! :)
naleśniki
19 września, 2016 at 10:21 pmWyglądają cudnie, uwielbiam naleśniki:)