Witam Was w ten cudowny weekend! Jestem dziś w świetnym urodzinowym nastroju i chciałabym podzielić się z Wami kolejnym pomysłem na lody z cyklu „Mroźny weekend”. Przygotowywanie przepisów lodowych bardzo mnie pochłonęło i nawet mój mąż wybierając dla mnie kulinarne prezenty książkowe przeglądał nowe pozycje również pod kątem tego cyklu ;)
Semifreddo to włoski, mrożony deser – nie są to typowe lody, zjada się go nie do końca zamrożonego. Czyli albo mrozimy krótko, albo czekamy aż semifreddo trochę odtaja i zmięknie. Masę można mrozić w małych kokilkach albo w większej foremce, ale warto pamiętać, że semifreddo nie kroi się zbyt łatwo od razu po wyjęciu. Ja swoje przygotowałam w keksówce, którą wcześniej wyłożyłam folią spożywczą, żeby łatwiej było wyjąć całość i pokroić. Przeczytaj całość