Za oknem mróz, zdecydowanie za zimno jak dla mnie.. Nachodzi nas ochota na coś słodkiego, ale za godzinę niestety trzeba wyjść na zewnątrz i zmierzyć się z tą zimą. Co zrobić? Muffiny! 10 minut i prawie gotowe – muffiny pieką się pięknie w piekarniku! A w domu ciepełko i zapach cynamonu, śliwek, orzechów i żurawiny. Zapachy tworzą zawsze nastrój bardzo przedświąteczny. I od razu człowiekowi lepiej:)
Ciasta
Raczej nie należę do osób, które lubią śniadania na słodko, no czasem się zdarzy, ale to już baaardzo wyjątkowo. Za to te maślane bułeczki z migdałową kruszonką zajadane z dżemem truskawkowym, który dostałam od taty i popijane kubkiem mleka sprawiły, że mój czas na chwilę się zatrzymał. Przypomniałam sobie jak to było mieć codziennie ciepłe pieczywko, które tata przynosił rano wracając z pracy z piekarni. Jak to było nie wiedzieć, że może być inaczej:) I tak właśnie wyglądał mój poranek na słodko. W nadzwyczajnie zwolnionym tempie.
Myślę już coraz częściej o Świętach i przychodzą mi do głowy różne zapachy… Bo Święta mają swój zapach:) mi się kojarzą mocno aromaty pomarańczy, mandarynek, cynamonu, wszystko to ma jakiś taki swój urok i dlatego też przypomniałam sobie o cieście migdałowo-pomarańczowym, którego już dawno nie robiłam, a który idealnie wpisuje się w klimat Świąt:)
Zainspirowana prezentem od mojego kochanego męża – książką Nigelli – postanowiłam jak najszybciej wypróbować przepis na sernik, w którym występowało masło orzechowe.*
Zastanawiam się jak mogłabym opisać to ciasto… Gładkie, aksamitne, baaardzo słodkie, trochę snickersowe, no bo przecież mocno orzechowe. Przeczytaj całość
Szarlotka to zdecydowanie moje ulubione ciasto. Kojarzy mi się z wszystkim tym, co dobre; z ciepłym domem, rodziną i przyjaciółmi:)
Gdy ostatnio ją zrobiłam, to przyjaciele pojawili się w mgnieniu oka, więc moja teoria się potwierdza:) A jabłka też dostaliśmy od przyjaciół (prosto z sadu, za co dziękuję!).
Jak dla mnie, to ciasto jest idealne na każdą okazję, bo jest genialne w swojej prostocie :) Przeczytaj całość
Ten wpis będzie dotyczył wypieku słodkich, małych babeczek. Uwielbiam je, ponieważ po pierwsze świetnie prezentują się na stole, po drugie mogę je wypełniać i dekorować w zależności od fantazji, a po trzecie są przepyszne!
Idealne do kawy, na deser czy dla niespodziewanych gości, ponieważ foremki można wylepić ciastem już wcześniej i zamrozić. A potem tylko szybko do piekarnika i gotowe! Przeczytaj całość