Zastanawiacie się czy to nie pomyłka może? Sok z sałaty?! Jak najbardziej, wszystko w porządku! W zasadzie to się dziwię czemu dopiero teraz na to wpadłam. Bo sałata zdrowa jest i powinno się jej jeść sporo, a ja akurat z tym mam problem. I zawsze zjem kilka liści, ewentualnie sałatkę jakąś, a potem reszta główki leży sobie biednie w lodówce i czeka aż ją zjemy. Także znalazłam świetny pomysł na to jak zwiększyć spożycie sałaty i włączyć ją niepostrzeżenie do naszego dziennego jadłospisu. A że ostatnio wymyślam soki i koktajle (bądź smoothie jak ktoś woli) bardzo często, to możecie się ich tu spodziewać w większej ilości.
Składniki na 2-3 porcje:
– 1 melon (lub ananas)
– 2 nektarynki lub brzoskwinie
– 1/2 główki sałaty*
– opcjonalnie: 2 garście świeżego szpinaku,
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucać naprzemiennie do wyciskarki i zrobić pyszny sok. Jeśli chcecie możecie go wymieszać potem z łyżeczką nasion chia lub siemieniem lnianym – ale dopiero przed samym wypiciem, jeśli nie chcecie żeby Wam się zrobiła galaretowata konsystencja;)
*Jeśli boicie się zbyt intnsywnego smaku sałaty to możecie zacząć od 1/4 główki.
P.S. Jak zawsze pamiętajcie, że specjalnie dla Was sklep hurom.pl przygotował 5% rabatu na hasło: klaudia-o-gotowaniu :)
Brak komentarzy